wtorek, 5 października 2010

Na grzyby. Rozpusta...

...schab w sosie śmietanowo-kurkowym, kopytka i buraczki zasmażane z czosnkiem. Czyli mężczyzna na horyzoncie.
"Kiedyś Cię znajdę.... znajdę Cię.../W końcu znajdę/Jestem coraz bliżej wiem"... tą oto piosenką grzybiarza rozpoczęłam sobotni poranek. Jak na patentowanego leśnika przystało w poszukiwaniu upragnionych kurek poszłam na osiedlowy plac. Stwierdziłam zupełny brak kapeluszowych poza pieczarkami i ruszyłam na Nowy Kleparz. A następnie Długą na Stary Kleparz... Tam nabyłam rude kapelusze i mając rozgrzewkę poranną za sobą mogłam zabrać się do pracy... Zrobiłam tylko 1 zdjęcie (poniżej) bo po przygotowaniu obiad czasu na fotki już brakło.


Sos kurkowy:

Składniki:
  • 500 - 600 gram kurek,
  • 2-3 cebule
  • 300-400ml bulionu grzybowego, 
  • sól, pieprz, ziele angielskie (można pominąć),
  • śmietana (u mnie 30%) pół kubeczka,
  • tłuszcz
Przygotowanie:

Kurki oczyścić, 1/4 z nich odłożyć na bok razem z 1 cebulą (można odpuścić). Pozostałą cebulę posiekać i zeszklić na maśle/oliwie. Dodać 3/4 grzybów,  całość podlać bulionem i chwilę poddusić. Śmietanę zahartować i dodać do sosu. Sos doprawić do smaku solą i pieprzem i przelać do usmażonego schabu (schab pokroić w plastry, posypać solą, pieprzem i usmażyć...). 1 cebulę podsmażyć, dodać 1/4 kurek i całość poddusić. Kruche grzyby dodać do sosu tuż przed podaniem. 

Kopytka:

Składniki:
  • 1 kg ziemniaków,
  • 2 jajka, 
  • 300-350 gram mąki
Przygotowanie:

Ziemniaki ugotować w osolonej wodzie, ostudzić i  przepuścić przez maszynkę/praskę. Do ziemniaków dodać mąkę i najpierw jedno, a jeśli ciasto będzie zbyt sypkie, również drugie jajko. Wyrobioną masę formować w wałeczki, kroić skośnie i gotować tuż po przygotowaniu w osolonej wodzie. Gotować 1-2minuty od wypłynięcia.

Buraczki zasmażane: 

Składniki:
  • 5-6 buraków,
  • 2 ząbki czosnku,
  • śmietana 18%, 
  • masło,
  • sól, cukier
Przygotowanie:

Ugotowane i ostudzone buraki zetrzeć na tarce o małych oczkach. Na patelni rozpuścić masło, dodać rozgniecione ząbki czosnku i chwilkę je podsmażyć. Dodać starte buraczki, wymieszać je z masłem i smażyć parę minut. Doprawić do smaku solą i cukrem (bardzo płaska łyżeczka). Podawać na ciepło z kleksem śmietany. To mój ulubiony sposób przygotowania buraczków do obiadu. Polecam!

Taki przygotowany w kilka godzin posiłek znika momentalnie. Bezcenne. :)




sobota, 21 sierpnia 2010

Racje żywnościowe na zimę. Ogorki kiszone i maliny mrożone.


W zamrażarce od ponad miesiąca miejsce zajmują zmiksowane truskawki. Wczoraj dołączyły do nich maliny. Będą razem czekać na ciężkie, mroźne, śnieżne czasy...

Przygotowanie:


1) Maliny bez życia wewnętrznego rozsypać na tacce wyłożonej papierem do pieczenia i zamrozić. Zamrożone owoce przesypać do woreczka/pojemnika i przechowywać w zamrażarce, aż do zimowego ataku tęskonty za latem ;)

2) Maliny rozgnieść widelcem dodając 1, 2 łyżki cukru pudru. Przełożyć do pojemnika i zamrozić. W grudniu przyrządzić malinowy tort :) O tak...



Wczoraj, poza mrożeniem malin, pieczeniem ciasteczek, robieniem sałatki z tuńczyka, zaprawiłam też ogórki.
Na placu spędziłam sporo czasu wybierając te malutkie i kruche. Kupiłam również:

Składniki: (poza ogórkami)
  • korzeń chrzanku,
  • czosnek,
  • koper
  • +sól (którą już miałam;))
  • +ew. liść dębu/czerwonej porzeczki 
Przygotowanie:

Wodę (dałam źródlaną)  zagotować z solą.  Ilość soli: 1 łyżka/litr wody. Czyste słoiki zagrzać w piekarniku. Poukładać w nich ogórki, dodając nieco kopru, ze 2 pokrojone ząbki czosnku, około 1,5-2cm pokrojonego korzenia chrzanu i ew. liść dębu. I teraz... Ogórki zalewamy wrzącą wodą. Czekamy chwilę, aż powietrze nad ogórkami się zagrzeje i zakręcamy. Zakrętki pięknie zasysają (na chwilę ustawiam słoiki dnem do góry, bo tak) i słoików nie trzeba gotować. Ogórki są świetne. Zazwyczaj, o co mi chodzi, lekko gazowane. Przepis dostałam od kolego Tukana. A kolega Szczawiu doradził, by świeżo zaprawione ogórki  zostawić na parę  (np. 3) dni na parapecie, by  słonko je ładnie wygrzało, a ogórki  zabuzowały. Po tym czasie ogórki można ustawić w chłodnym, ciemnym miejscu. 


Po lewej: ogórki wczorajsze, świeżo zaprawione. P prawej: ogórki sprzed tygodnia. 


A to moje pierwsze ogórkowe słoiki (z zeszłego miesiąca). Nidzie w pobliżu domu nie mogłam znaleźć dębu. Poratował nie Jasiu. Dębem czerwonym ;) Spodziewałam się szypułkowego bądź bezszypułkowego, ale że Q. rubra trujący nie jest to do kilku słoików wsadziłam po liściu.

Bingo! Cukinowo-pomidorowa zupa-krem.


Ostatni wpis dotyczył kremu z cukinii - zupy dobrej, smacznej (bo uratowanej cytryną), choć nie szczególnie ciekawej. Dziś postanowiłam cukinię urozmaicić czymś wyrazistym. Wybór padł na pomidory. I słusznie. 

Składniki (na porcję dla 3 osób):
  • 2 średnie cukinie,
  • 4-5 pomidorów,
  • 2 cebule,
  • 3 ząbki czosnku,
  • 0,5 litra bulionu/rosołu,
  • łyżka koncentratu pomidorowego,
  • odrobina ostrej papryki (dałam ciut węgierskiej pasty ze słoika),
  • szczypta soli,
  • bazylia

Przygotowanie:  

Na patelni poddusić pokrojone cebule. Dodać sprasowany czosnek, a następnie pokrojoną cukinię.Po dodaniu cukinii, całość podlać bulionem i dusić do (prawie) miękkości. W następnej kolejności do duszących się warzyw dodać pokrojone pomidory, a gdy i te zmiękną całość zmiksować. Zmiksowane warzywa przelać do garnka, doprawić ostrą papryką, koncentratem, solą, pieprzem i na końcu bazylią. Podawać z grzankami. Pyyycha! :)  



Tak przygotowana zupa jest o wiele smaczniejsza od standardowego kremu z cukinii. Pomidory, bazylia i czosnek nadają jej charakteru...

sobota, 14 sierpnia 2010

Krem z cukinii.

Hmm...na wielu blogach pojawiły sie ostatnio różne przepisy na krem z cukinii. Mając za sobą gotowanie wyśmienitego kremu z brokułów  postanowiłam spróbować z cukinią. Podążając za jednym z przepisów (baza: bulion+cukinia+cebula+1ząbek czosnku) przyrządziłam zupę. Okazała się niezjadliwa. A właściwie zupełnie pozbawiona jakiegokolwiek wyrazistego smaku. Podrasowałam ją więc po swojemu i wyszła świetna. Przepis bliźniaczy do przepisu na krem z brokułów...


Składniki (na dwie średnie porcje):
  • pół litra bulionu,
  • 1 spora cukinia,
  • 2 cebule,
  • 2-3 ząbki czosnku,
  • świeżo mielony pieprz,
  • 2-3 łyżki soku z cytryny,
  • oliwa z oliwek,
  • feta, grzanki
Przygotowanie:

Posiekaną cebulę zeszklić na oliwie. Dodać sprasowany czosnek i chwilę podsmażyć z cebulą. Następnie do cebuli i czosnku dodać pokrojoną cukinię, podsmażyć, po  czym zalać bulionem i dusić tak długo, aż cukinia będzie miękka. Następnie całość zmiksować w blenderze, przelać do garnka i doprawić pieprzem (+ew.solą) oraz sokiem z cytryny.Podawać z grzankami i pokruszonym serem feta. 


Przy okazji zapraszam na moją drugą stronę. Może kogoś zainteresują fotografie oraz oferta. KLIK :)

poniedziałek, 26 lipca 2010

Arachidki...


Po lekkim cieście kokosowym czas na kaloryczną bombę - ciasteczka z orzechami arachidowymi - dla Chudzielca. Ciasteczka bazują na przepisie Dorotus na ciacha potrójnie czekoladowe. Jako, że modyfikacje przepisu były wielokrotnie sprawdzane (wczoraj np. piekłam te ciastka z kakao, czekoladą mleczną, białą, rodzynkami i orzechami - genialne!) postanowiłam, jedynie odjąć kakao, a czekoladę zastąpić orzeszkami w czekoladzie i jedną paczką "kamyczków"....


Składniki:
  • 125 gram masła,
  • 185 gram mąki pszennej,
  • 1 jajko,
  • 50 gram cukru białego i 50 gram cukru brązowego,
  • łyżeczka sody, 
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia,
  • nieco aromatu waniliowego, 
  • 2 opakowania (po 80 gram) orzeszków w czekoladzie*,
  • 1 opakowanie "kamyczków"*
Do wersji czekoladowej:
  • 35 gram kakao,
  • posiekane tabliczki białej i mlecznej czekolady,
  • 2 garści rodzynek,
  • 1 opakowanie orzeszków w czekoladzie

Przygotowanie:

Masło utrzeć z cukrem, jajkiem i aromatem. Następnie dodać suche (proszkowe) składniki. Gdy ciasto będzie dokładnie wymieszane, wsypać wszelkie rzeczy do dziubania. Formować małe kulki, lekko je spłaszczać, układać w sporych odstępach na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec w temperaturze 170 stopni przez 10 minut. Z przepisu wychodzi około 45 ciastek...



Arachidki są smaczne, ale jednak wolę wersję z czekoladą - jest fantastyczna! I bardziej "wilgotna'. Arachidki sa bardziej kruche. W sam raz do herbaty.

Lekkie ciasto kokosowe


Stanęłam przed zadaniem przygotowania smacznego nie tylko dla mnie (płatki owsiane odpadają) i niskokalorycznego ciasta. Niskokalorycznego oznacza: żadnych żółtek, minimum cukru, minimum tłuszczu, minimum mąki... Straszne! Brzmi jak wymogi dla jakiegoś okołodukanowskiego, otrębowego "chlebka". Ale ale.. Kokosanki!

Składniki:
  • 2 białka, 
  • 200 gram wiórków kokosowych, 
  • 2 łyżki masła,
  • 2 łyżki cukru pudru,
  • 1 opakowanie cukru waniliowego (można pominąć, bądź dać np. odrobinę aromatu),
  • 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej,
  • ew. 2-3 łyżki mleka 
Przygotowanie:

Masło roztopić w rondelku i dodać cukier. Mieszając rozpuścić cukier, a następnie dodać wiórki kokosowe i ewentualnie odrobinę mleka. Całość wystudzić. Białka ubić na sztywną pianę, a pod koniec ubijania dodać 2 łyżeczki mąki ziemniaczanej. Następnie do białek dodać masę z wiórkami kokosowymi. Całość delikatnie wymieszać. z tak przygotowanej masy można tworzyć małe kokosanki bądź...


część masy przelać do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia, a z części na blasze uformować ramkę. Blat piec około 12 minut, a ramkę około 10 minut w temperaturze 170 stopni. Po upieczeniu blat posmarować kwaśnym dżemem (dałam porzeczkowy) i przykryć ramką. Oto efekt:





sobota, 24 lipca 2010

Krem brokułowo -cytrynowy. Zupa z przepisu Taty.


Długo mnie tu nie było. Łączyłam przyjemne z pożytecznym, fotografię z pracą, w środowisku naturalnym leśnika, czyli w lesie. Teraz, po powrocie, a przed kolejnym wyjazdem pora na łączenie przyjemnego z pożytecznym, smacznego ze zdrowym., w środowisku naturalnym kobiety - w kuchni(zaraz mi się oberwie;)).
Dziś postanowiłam przyrządzić krem brokułowo-cytrynowy z autorskiego, prostego, szybkiego przepisu mojego Taty. Zupa wyszła, taka jak powinna, smaczna, niecodzienna, zatem przepis przekazuję dalej. Zachęcam!

Składniki:
  • 1 brokuł, podzielony na różyczki,
  • 1-2 młode cebule,
  • 1 ząbek czosnku,
  • sok z 1 małej cytryny (dałam 3/4 dużej),
  • 0.5 litra rosołu, bulionu
Przygotowanie: 

Podzielonego na cześci brokuła wrzucić do gorącego bulionu i ugotować (nie rozgotować). Cebulkę zeszklić na maśle/oliwie. Brokuła z rosołem oraz z cebulką zmiksować w blenderze. Przelać do garnka, doprawić sokiem z cytryny, pieprzem i wyciśniętym ząbkiem czosnku. Gotowe:) Podawać najlepiej na ciepło z groszkiem ptysiowym, którego moja kuchnia jeszcze nie uświadczyła.


Przekazuję apel do leśników: Gospodarze! Zostawiajcie posusz stojący! :) Miś.


piątek, 16 lipca 2010

Dary lasu w cieście

Z początkiem lipca atakowali, a ja się broniłam. Tak się broniłam, że jako leśnik do domu wróciłam i ciasto z darami lasu przygotowałam. Na wieczorną imprezę.


Przygotowałam biszkopt (według Dorotus) z jagodami, który przełożyłam masą truskawkową, sprawdzoną już we wcześniejszym przepisie.
 
Poniżej podaję składniki na biszkopt i masę, opis przygotowania znajduje się tutaj.
 
Jedyną modyfikacją było to, że na pierwsza warstwę wylanego do tortownicy ciasta wysypałam dwie garści jagód, zalałam je drugą warstwą ciasta i z wierzchu także posypałam owocami. Upieczony biszkopt przekroiłam i mocno nasączyłam słodkim winem, odrobiną wódki i sokiem z truskawek. Przełożyłam masą, udekorowałam truskawkami i posypałam cukrem pudrem. Wieczorem zniknął momentalnie...



 
Składniki na biszkopt:
  • 5 jajek, osobno białka i żółtka,
  • 3/4 szklanki mąki pszennej,
  • 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej,
  • 3/4 szklanki cukru
Składniki na masę truskawkową:
  • 400 gram zmiksowanych truskawek,
  • 150 gram drobno pokrojonych truskawek,
  • kubeczek śmietany 30%,
  • 1,5 opakowania galaretki truskawkowej
 Dodatkowo:
  •  200 gram jagód,
  • alkohol do nasączenia (dałam słodkie białe wino i parę łyżek wódki)